Wdrożenie wymogów dyrektywy o ocenie sygnalistów będzie to bardzo duże wyzwanie dla większości organizacji. Najtrudniejsze będzie przekonanie pracowników do tego, że bycie sygnalistą to działanie dla dobra podmiotu, w którym pracujemy. Że sygnalizacja to działania w dobrej wierze. System nie służy więc do przekazywania plotek i niesprawdzonych informacji czy mówiąc kolokwialnie – utrudniania komuś życia czy podkopywania swoich kolegów lub koleżanek. Na pewno bardzo istotne będą działania o charakterze szkoleniowo-edukacyjnym, tak aby pracownicy czuli się bezpiecznie i mieli świadomość, że zgłoszenie zostanie potraktowane poważnie. W przeciwnym razie, jeśli rozejdzie się informacja, że podmiot, np. nie traktuje zgłoszeń poważnie, to do potencjalnych sygnalistów wyjdzie przekaz, że nie warto się starać i nie warto ryzykować. No i wreszcie odpowiednie dobranie podmiotu, który będzie rozpatrywał te zgłoszenia, tak aby mieć gwarancję rzetelnego podsumowania postępowania, solidnych i merytorycznych rekomendacji na przyszłość oraz wsparcia we wdrożeniu środków zaradczych.
W podsumowaniu największymi barierami zgłaszania naruszeń są:
a najpoważniejszymi przeszkodami i obawami i: